Styl angielski - co to w ogóle jest?

W poście o kremie maślanym padło sformułowanie "tort w stylu angielskim" i "lukier"

Są to nieodłączne pojęcia charakteryzujące, tą jeszcze cały czas odkrywaną w Polsce, metodę dekorowania tortów.
Anglicy, którzy od wieków zajmują się tego typu ozdobami są na pewno niekwestionowanymi mistrzami w tej dziedzinie, dlatego u nas styl ten nazywa się angielskim.
Dekorowanie w tym stylu polega na użyciu odpowiedniego plastycznego lukru i/lub marcepanu w celu "ubrania" tortu.
Swoim wyglądem przypomina modelinę z tą jednak różnicą, że jest do zjedzenia :o)
Jeżeli chodzi o to, co można z niego zrobić widać na moich tortach ;o)

Tu może kogoś zaskoczę, ale tortem w stylu angielskim nie musi być tort w dosłownym znaczeniu.
W Polsce ogólnie pojmowanym tortem jest nasączony ponczem biszkopt, przełożony bitą śmietaną lub innymi kremami, czasami z owocami lub innymi dodatkami.
Anglicy robią często fruit cake, czyli ciasto z dużą ilością owoców, często kandyzowanych, coś w rodzaju naszego keksu. A torty są z suchych biszkoptów (bez nasączenia) przełożonych cienką warstwą kremu.
Przygotowując tort w stylu angielskim nie trzeba koniecznie robić tortu, jeżeli ktoś takiego nie lubi.
Można przygotować każde ulubione ciasto. Pyszny sernik, murzynek lub piaskowa babka za sprawą lukru może zmienić swoje oblicze w coś nietuzinkowego i zaskakującego.

Jeżeli ktoś nie lubi lukru (jak mój mąż) to nie musi obkładać nim całego ciasta, wystarczy jakiś mały akcent (kwiatki, motylki lub inne).
:o)